W związku z trwającym sezonem grypy pragnę zwrócić Państwa uwagę na problem jakim jest posyłanie do szkoły dzieci chorych.
Zdrowie i bezpieczeństwo naszego dziecka powinno być dla nas równie ważne jak zdrowie innych dzieci. Jeśli decydujemy się przyprowadzić do szkoły nasze dziecko, które nie czuje się najlepiej, wyrządzamy krzywdę zarówno jemu jak i narażamy na zarażenia pozostałe dzieci a także ich rodziny.
Zdaję sobie sprawę z faktu, że decyzje rodziców często podyktowane są ich sytuacją zawodową. Niemniej jednak pamiętajmy, że zdrowie jest najważniejsze. W chwili obecnej narażeni jesteśmy głównie na grypę, nie można jednak zapominać o koronawirusie.
Bardzo bym liczyła na odpowiedzialność rodziców, którzy nie będą puszczali chorych dzieci do szkoły. To jest warunek podstawowy. Jeśli dziecko ma katar, drapanie w gardle, czy ból gardła lub brzucha czy jeżeli rodzice widzą, że dziecko jest osowiałe, ma nawet nieznacznie podwyższoną temperaturę, należy w takiej sytuacji rezygnować od razu, bezwzględnie z pójścia dziecka do szkoły.
Więcej informacji w dziale "Pielęgniarka szkolna"
Z poważaniem pielęgniarka szkolna Renata Mierzejewska